Przejdź do głównej zawartości

Czy polskie biblioteki są bezpieczne? Zadałem KRB konkretne pytania

Czy polskie biblioteki są bezpieczne? Obawiam się, że nie. Przekonuje mnie o tym moja korespondencja z Krajową Radą Biblioteczną (KRB).

Oto pismo jakie dostałem od KRB po zadaniu jej zestawu pytań.

Jak podobają się Państwu odpowiedzi KRB?

KRB podtrzymuje swoje stanowisko

Po takich odpowiedziach, złożyłem do KRB następne pismo.

A to odpowiedź jaką otrzymałem.

Dziwi mnie, że KRB nie pochwaliła się żadnym swoim przedsięwzięciem dotyczącym bezpieczeństwa zbiorów bibliotecznych. Może w latach 2007-2024 żadnego takiego nie było?

Bez optymizmu...

Art. 23 ustawy o dostępie do informacji publicznej brzmi:

Kto, wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi, nie udostępnia informacji publicznej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Zwróciłem się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, jednak bez optymizmu. Wcale nie zależy mi na karaniu KRB. Wolałbym, aby KRB potraktowała poważnie kwestie, o które zapytałem.

Sprawa w sądzie może przeleżeć od kilku miesięcy do kilku lat. W tym czasie bardzo dużo może się zmienić.

Kto wie? Może zmieni się np. skład KRB? Oby na lepsze!


Fragment grafiki z biblioteki cyfrowej Polona2.pl,
zatytułowanej "[Rada Nieustająca].", LINK

Komentarze

  1. Ciąg dalszy tej historii opisałem w tekście z 18 lipca 2024 r. pt.:
    "Wygrałem w sądzie z Krajową Radą Biblioteczną!".
    Oto link:
    https://mkgajzler.blogspot.com/2024/07/wygraem-w-sadzie-z-krajowa-rada.html

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz