Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2024

Skandal większy niż kradzież w BUW-ie, czyli brak nadzoru nad archiwami kościelnymi

W ustawie o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach jest osobny rozdział poświęcony obowiązkom archiwów niepaństwowych [1]. Ujmując rzecz w uproszczeniu, zadaniem takich archiwów - w tym: archiwów kościelnych - jest: służyć potrzebom obywateli, nauce, kulturze i gospodarce narodowej, przechowywać materiały archiwalne, ewidencjonować je, chronić je, określić zasady ich udostępniania.  Oznacza to, że np. jeśli w danym archiwum kościelnym nie ma żadnego inwentarza, a umówienie się na wizytę jest zależne od humoru księdza kustosza, to znaczy, że przepisy ustawy nie są w tym archiwum przestrzegane. Aby takich sytuacji uniknąć, konieczny jest nadzór. Czy on istnieje? W myśl ww. ustawy, do nadzoru archiwów niepaństwowych zobowiązani są Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego (MKiDN) oraz Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych (NDAP). Zwracałem się w tej sprawie i do MKiDN, i do NDAP. Niestety, obaj uchylają się od tego nadzoru. Tłumaczą się tym, że ustawodawca nie dał im uprawnień do spr

Sen o zwolnieniu dyrektora biblioteki

Sen o zwolnieniu dyrektora biblioteki gdy pojawił się w drzwiach ludzie zrobili szpaler szedł ze zwieszoną głową za nim gęsiego jego świta dyrektor podszedł do mnie i podał mi rękę a potem poszedł dalej i jego świta za nim   ********* Wolę nie ujawniać, który to dyrektor mi się przyśnił. A nuż naruszę RODO, czy coś w tym rodzaju. Fragment grafiki z biblioteki cyfrowej Polona2.pl Link:  https://polona2.pl/item/postaci-mitologiczne-na-oblokach-projekt-malarstwa-sciennego,ODQyMzM1Mjc/0/#info:metadata

Kradzież w BUW-ie (6) - lista ukradzionych druków

Oto lista druków ukradzionych z BUW-u w latach 2022-2023. Zamieszczam też zbiór zeskanowanych kart bibliotecznych odpowiadających tym obiektom. Klikając w linki, czytelnicy mojego bloga mogą pobrać odpowiednie pliki. Lista druków ukradzionych z BUW-u w latach 2022-2023 - plik z 18.02.2024r. Karty wybrane z CKK BUW - plik z 18.02.2024r. O udostępnionej liście Tytuły druków figurowały w bazie SkradzioneZabytki.pl już od jakiegoś czasu (może nawet od listopada 2023 roku?). Mimo to, uważam, że transparentność tych informacji jest niewystarczająca. Np. nigdzie w tej bazie nie znajduję informacji o tym, że dany druk ukradziono z BUW-u. Dopiero od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (MKiDN) dowiedziałem się, że druki ukradzione z BUW-u to obiekty o numerach kart od 12136 do 12208. Skoro wiedza o tych obiektach stanowi informację publiczną, to zdecydowałem się opublikować ww. listę. Korzystałem nie tylko z bazy  SkradzioneZabytki.pl , ale także z Katalogu Bibliotek UW (KB UW) i z

Grzywna za uchylanie się od przekazania egzemplarza obowiązkowego

W ostatnim tekście o egzemplarzu obowiązkowym (EO) , wspomniałem o tym, że spotkałem się z różnymi mitami związanymi z tym przepisem. Szczególnie zdziwił mnie jeden, bo dowiedziałem się o nim od pracowników biblioteki. Głosi on, że nie ma żadnych konsekwencji za niedopełenie obowiązku przekazania EO. Otóż są. A właściwie: mogą być. Wydawcom, którzy nie przekazali EO do bibliotek, grozi grzywna. Mówi o tym art. 8 ustawy z dnia 7 listopada 1996 r. o obowiązkowych egzemplarzach bibliotecznych [1]: 1. Kto uchyla się od obowiązku przekazania uprawnionej bibliotece (…) egzemplarza obowiązkowego, podlega karze grzywny. 2. Orzekanie w sprawach określonych w ust. 1 następuje w trybie przepisów o postępowaniu w sprawach o wykroczenia. Przypuszczam, że ww. przepis jest niewłaściwie interpretowany dlatego, że fragment, który powyżej pominąłem - oznaczając go jako wielokropek w nawiasie, „(…)” - jest skomplikowany i utrudnia zrozumienie o co chodzi. Brzmi on następująco: lub państwowej instytucji

Egzemplarz obowiązkowy a publikacje regionalne i digitalizacja

W trakcie moich hobbystycznych badań, najczęściej odczuwałem brak dostępu do książki, gdy chodziło o publikację dotyczącą konkretnego regionu, a jej autorem był miejscowy regionalista. O tym, że wielu wydawców nie przestrzega przepisów o egzemplarzu obowiązkowym (EO) wiadomo nie od dziś. Kierują się zyskiem, a produkując książkę ponoszą koszt. Publikacje przekazywane do bibliotek to zero zysku i tylko koszt. Wydawca nie ma więc motywacji do przekazywania EO. Oczywiście, powinien przestrzegać prawa. Natomiast, motywacja do zaniechania przekazywania EO ma racjonalne podstawy: maksymalizację zysku i unikanie strat ekonomicznych. W przypadku publikacji regionalnej, ta motywacja bardzo często w ogóle nie występuje. Książka wydana z grantu ze środków publicznych, na premierze często jest rozdawana uczestnikom zupełnie za darmo. Byłem na takich promocjach i otrzymywałem egzemplarze bezpośrednio z rąk autorów. Książka bywa rozdawana nawet po premierze, gdy ktoś wyrazi zainteresowanie. Jak więc