Biblioteka Narodowa skomentowała przegrane sprawy sądowe, na Facebooku na stronie Związku Zawodowego Bibliotekarzy Biblioteki Narodowej (ZZBBN). O rozprawach pisałem wczoraj na blogu ( LINK ). Komentarz Biblioteki Narodowej Po raz kolejny mijają się Państwo z rzeczywistością. Sąd nie wskazał, że Biblioteka Narodowa „rażąco naruszyła prawo”, a odmowa udzielenia informacji przez BN odbyła się z „rażącym naruszeniem prawa”. Sąd powołał się w uzasadnieniach m.in. na postanowienia art. 156 § 1 ust. 2 KPA, który stwierdza, że organ stwierdza nieważność decyzji, która wydana została bez podstawy prawnej LUB z rażącym naruszeniem prawa. Jest to standardowa formuła z KPA i nie uznaje się jej za podstawę do oceny funkcjonowania organu. Sąd nie przyznał zatem racji Michałowi Kazimierzowi Gajzlerowi, a jedynie wskazał na braki formalne wydanych decyzji. Warto przy tym zaznaczyć, że Michał Kazimierz Gajzler nie zaskarżył dwóch wspomnianych decyzji o odmowie udzielenia informacji...
Wygrałem dziś dwie sprawy z Biblioteką Narodową (BN) w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Warszawie. Obraz z freepik.com ( LINK ) O co chodziło? W pierwszej rozprawie chodziło o to, że Dyrektor BN odmówił mi udzielenia informacji publicznej o tym, jakie umowy cywilno-prawne zawarł zaledwie JEDNEGO dnia: 1 października 2024 roku. Druga rozprawa dotyczyła analogicznej odmowy, ale dotyczącej całego trzeciego kwartału 2024 roku. O tych sprawach pisałem już na blogu w tekście pt. Biblioteka Narodowa utrudnia dostęp do informacji publicznej . Dzisiejsze wyroki Sądu potwierdzają tę tezę zawartą w tytule. (Sygnatury spraw to II SA/Wa 18/25 oraz II SA/Wa 19/25 ). Co stwierdził Sąd? Sąd uchylił obydwie decyzje. Stwierdził też rażące naruszenie prawa . Sąd uznał, że: Julia Konopka-Żołnierczuk , wicedyrektorka BN, nie miała uprawnień do podjęcia decyzji administracyjnych, które dostałem. Jej pełnomocnictwo było niewystarczające. Biblioteka Naro...